niedziela, 29 lipca 2012

Co ta główka wymyśliła.....

Słoneczko mocno ostatnio przypieka więc główka pracuje na zwolnionych obrotach. Nie przemęczając się za bardzo zrobiłam kilka wisiorów i dwa naszyjniki  z drewnianych korali






















Powstało jeszcze kilka satynowych bransoletek w tak pięknych błyszczących  kolorach. W sam raz na te świecące słońcem dni






















Zdecydowanie wolę je na żywo. Bransoletki słoneczne, lśniące a zdjęcia jak  pochmurny dzień. Niestety nie na wszystkim się znam. Na szczęście zdarza się, że czasem wyjdą dobrej jakości.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz