Drugie już moje dziecko Chrzestne osiągnęło pełnoletność. Na tę okoliczność wyhaftowałam czarno- biały portret dla solenizanta. Podobieństwo podobno jest więc prezent podarowany. Obdarowany zaskoczony i bardzo zadowolony i podobało się. Radość moja tym bardziej większa bo na tym mi zależało. A jak wyszło popatrzcie sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz