Mam wrażenie że zrobiło się trochę monotonie na blogu. Z powodu pory roku jaką mamy robiłam dużo czapek, kominów i rękawiczek. Na szczęście powstało ostatnio kilka nowych modeli ukochanych zabaweczek. Słodkich i kolorowych maluszków.
Garfielda zrobiłam na urodziny kolegi mojej córki gdyż sam o niego poprosił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz