Najpopularniejszy motyw ostatniego czasu. Wszystkich ogarnęło szaleństwo na sowy. Są wszędzie i pod każdą postacią. Może nie jestem na bieżąco ale dla mnie ostatnio to numer jeden.
Uszyłam dwie torebki o tym kształcie i na pewno pokażę więcej prac z tym motywem z różnej dziedziny.
Dziś tylko torebki. Pierwsza to był prezent dla przyjaciółki Madzi.
Druga została uszyta dla starszej córy. Oczywiście jako nastolatka musi być na bieżąco i również musiała zostać właścicielką torby o najmodniejszym wzorze. Miałyśmy tylko sprzeczne zdanie na temat czy to jest sowa. Rene uważa że to SOWA , ja zaś że to lisek. A żeby było śmieszniej przyszła Madzia i stwierdziła że to wiewiórka. Oceńcie sami.